Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:24, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ach i szukam kogoś, kto poodchudza sie ze mną... Ale tak serio, oczekuje, ze bedziemy sie nawzajem trzymac za mordy. Ja ze swej strony gwarantuje pełną sumienność w tym zakresie
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgreen/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:26, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Mila, reflektujesz?
Ja juz dawno przestałam liczyć na to, że samodzielnie uda mi sie cokolwiek osiągnąc...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgreen/images/spacer.gif) |
..Mila..
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:57, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A więc, skoro mamy się wspierać.. to albo musimy pisać częściej na forum albo prywatnie np. na gg, inaczej nici z ślicznych figur... :D musimy wziąść się razem do roboty... ! jakieś pomysły na początek.. ? hm najpierw trzeba ustalić czas rozpoczęcia wielkiej diety i jej przebieg..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgreen/images/spacer.gif) |
mon
Gość
|
Wysłany: Czw 14:13, 23 Paź 2008 Temat postu: facet... |
|
|
sorry od razu ze tak ni w 5 ni w 10 wchodze na forum.
jestem bulimiczką ze stażem juz dobijającym 5 lat. zaczełam rzygac po tym jak matka mojego byłego powieziała
"wiesz zawsze słyszałam ze grubsze kobiety pocieszały sie stwerdzeniem ze faceci wol bardziej mięciste bo lubiąa mieć za co złapać" ...stara głupia krowa. rzygałam rzygałam, rozpierniczyłam sobie gardło tak ze nie mogłam mowic, plułam krwią, rzygałam sokami itd...
wkoncu on n pozegnanie rzucił mi ze "patrz taka anorektyczka 23 kg, wciaagnie brzuch i juz jej kregosłup widac" pamietam to jak dzis. wazyłam prawie 80 kg przez mie. schudłam potem przytyłam. w koncu poszłam na 2 lata terapii (branie psychotropów, psychiatra, wykłady psychologa). zrezygnowałam bo poznłm człowieka dzieki ktoremu nie chce rzygac. nadal czasem sie zdarza jasne ale najwazniejsze jest dla mnie to ze mam kogos kto mnie akceptuje mimo ze nie waze 45, tylko 60 cos. chce byc szczupła TEŻ dla niego ale głownie dla siebie, aczkolwiek wystarczy mi jak dobije do 50.
co chce Wam powiedziec? ze najgorszą motywacją jest "dla niego", "pokażę wszystkim na co mnie stać" itp.
całe zycie sie borykałam z samoakceptcją a teraz powoli zaczynam widziec ze jest moze we mnie cos łanego.
trzymam za Was kciuki, bo ten cały syf nie jest wart takich wspaniałych kobiet jakimi jesteście.
pozdro, mon
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgreen/images/spacer.gif) |
niula156
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gostyń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:17, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Hej już pisałam tu kiedyś... MAm 165 i waże 63kg... w dwa tygodnie schudłam 5kg, pozniej zaczełam się obżerać i przypomniało mi się o was i zaczełam od nowa wymiotować z czasem jest łatwiej już się przyzwyczajam. Macie racje musimy sie wszystkie wspierać na forum. Najlepiej co jakiś czas niech każda pisze co zrobiła co zjadła i było jej łatwo lub ciężko... To pomorze. Za 3 tygodnie musze schudnąć do 50 kg wierze, że mi się uda a wy mi w tym pomożecia, a ja pomoge wam ;***
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgreen/images/spacer.gif) |
variatka
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lbn
|
Wysłany: Pią 22:36, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Hej,jestem nowa. Chciałabym zostać bulimiczką,bo ważę ponad 60 kilosów przy 1.60 wzrostu. Czytając Wasze posty,zrozumiałam ze bycie bulimiczką nie jest takie łatwe. Macie rację,żeby wspierac sie nawzajem. No w każdym razie ja w to wchodzę Pozdro ;**
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgreen/images/spacer.gif) |
niula156
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gostyń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:54, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
To fajnie... Kolejna ktora wie co czujemy przez jakis czas wydaje sie to bardzo trudne ale jak juz sie przyzwyczaisz bedzie latwiej. Pamietaj o jednym - przed wzroceniem pokarmu wypij cos bedzie ci latwiej nie bedzie tak ciezko Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgreen/images/spacer.gif) |
Kcalla
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GRUBASOWICE ;((
|
Wysłany: Sob 10:50, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kurde, ja tam często nie rzygam. Odchudzałam się już pełno razy. Moim postanowieniem noworocznym było schudnąć od 1.01.2009 ale jak sie okazało: Klapa. wiec zaczynam od jutra na poważnie, dziś już ostatni raz biorę do ust czekoladkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgreen/images/spacer.gif) |
variatka
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lbn
|
Wysłany: Sob 12:27, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Początki podobno są najgorsze...
Chyba poprę osobę która to napisała, bo miała rację.
Jak się myłam to próbowałam zwrócić i coś tam rzygnelam ale niewiele.
Jeszcze dzisiaj popróbuję I dzięki za rady :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgreen/images/spacer.gif) |
Ana
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: N.S. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:20, 03 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Lepiej próbuj nic nie jeśc i dopiero w razie czego zwracac. Ja ostatnio zachwowywałam się raczej jak bulimiczka niż anorektyczka, tzn. jadłam(kazali mi), rzygałam, jadłam(atak), rzygałam i tak w kółko... Ale wzięłam się za siebie i niedługo podam wam moje BMI
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgreen/images/spacer.gif) |
|